Blog lifestyle o tatuażach, modzie, urodzie, pielęgnacji, najnowszych trendach. Dowiesz się, jak wybierać wzory tatuaży, gdzie szukać inspiracji na tatuaż, czy tatuaż przeszkadza w pracy i w jakich zawodach nie można go mieć. Prowadzę badania na temat ludzi z tatuażami na rynku pracy, dlatego przedstawiam twarde dane.
Nadszedł moment chyba najbardziej wyczekiwanego przez Was posta! Poza MasterChefem nigdy nie miałam tyle pytań dotyczących jakiegoś wątku, co odnośnie posiadanych przeze mnie tatuaży. Wasza ciekawość jest ogromna i swoim wpisem chcę jednocześnie rzucić światło na takie kwestie jak wybór tatuatora oraz jak dbać o taką dekorację. Ale również będzie troszeczkę osobistych wyznań i wyjaśnienie, co oznaczają moje tatuaże. Widzę, że o dziwo, jest to dla Was bardzo nurtujący wątek. Aby wygodniej się wszystko czytało, pomyślałam, że najlepsza będzie forma tatuażowego Q&A. Każdy szybko i łatwo, znajdzie te treści, i te odpowiedzi, które najbardziej go interesują. WIĘC CO? ZACZYNAMY! Żywa galeria na ciele. Fot: niesamowita GRYMUZA KIEDY ZROBIŁAM SWÓJ PIERWSZY TATUAŻ? ILE MIAŁAM WTEDY LAT? Mój pierwszy tatuaż zrobiłam w lipcu 2014 roku. Miałam wtedy 25 lat. Nie wiem, czy istnieje idealny i optymalny wiek na robienie sobie takiej dekoracji. Nosiłam się zamiarem zrobienia go dużo wcześniej, ale chciałam być w 100% pewna swojej decyzji. Nie żałować jej za kilka lat i wybrać odpowiedniego artystę na autora. Robiąc sobie tatuaż, musimy mieć świadomość, że będzie on z nami już do końca życia i z takiego założenia należy wychodzić. Dlatego, gdy pisze do mnie mnóstwo 16-latków czy 17-latków z pytaniami, najczęściej sugeruję im poczekać. I to nie tylko do czasu uzyskania pełnoletności. Jeśli faktycznie będziecie zdeterminowani i zmotywowani do tego, by robić sobie tatuaże, Wasza miłość nie będzie do niech mniejsza 3 czy 4 lata później. A jeśli się okaże, że to była chwilowa moda, to nie będziecie żałować i szukać sposobów pozbycia się niechcianych wzorów. Ja od momentu, kiedy zdecydowałam, że chcę się wytatuować, do dnia, kiedy igła dotknęła mojej skóry, czekałam 4 lata i dzisiaj jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. JAK WYBRAĆ TATUATORA? Zdjęcie: Paulina Wierzgacz, dłonie: Bartosz Panas Przede wszystkim nie popełniać tego samego błędu, co większość osób. Nie wybierać najpierw wzoru a później artysty, TYLKO NAJPIERW WYBRAĆ ARTYSTĘ, a potem przedyskutować z nim wzór! To jest super ważny punkt, jeśli chcecie mieć na sobie autorski, piękny i wyjątkowy tatuaż, a nie chałturę z kalki. Ja bardzo długo się wahałam kto będzie najbardziej pasującą osobą do mojego charakteru. Wiem, jednak z własnego doświadczenia i studiów na ASP, że nienawidziłam zmuszania mnie do malowania rzeczy, które mnie nie interesują. Jasne, mogę namalować Wam bukiet słoneczników albo narysować portret. Potrafię. Nie zrobię tego jednak z taką radością jak namalowanie abstrakcyjnego, wielkoformatowego, pejzażu. Bo to zawsze była moja bajka i miłość. Tak samo jest z tatuatorami. Nie wymagajcie od tatuatora zajmującego się old schoolem aby katował się robieniem realistycznych wzorów, szczególnie widząc, że to nie jego bajka i nie czuje się w tym dobrze. Znajdźcie talent i styl, a potem poproście o wzór. Jeżeli przeglądam czyjeś portfolio i podoba mi się 30-40 % prac, w życiu do takiej osoby nie pójdę, ponieważ nie tworzy ona konceptów spójnych z moją estetyką. Jeśli natomiast patrzę na prace artysty i 95% prac i więcej trafia do mnie i chciałabym je nosić na swojej skórze, to znaczy, że to jest dobry wybór! Wtedy nie ważne, jaki pomysł będę miała, wiem, że ta osoba, przepuszczając to przez filtr własnej wrażliwości, zrobi to pięknie i wyjątkowo. Ja natomiast, taki klejnot i dzieło będę nosiła na swojej skórze z radością do końca życia. fot: Paulina Wierzgacz CIEKAWOSTKA: Ja jadąc do swojego tatuatora na sesję, nie znam nigdy wzoru, który będę miała wykonywany danego dnia. Widzę go dopiero przed tatuowaniem i jeśli coś mi się w nim nie podoba, jest wtedy modyfikowany. Co ciekawe, ja nigdy nie musiałam prosić o modyfikacje. Za to widząc wzór, który został stworzony dla mnie, nie raz płakałam z radości i wzruszenia. Ta konkluzja prowadzi mnie do kolejnego pytania, które bardzo często mi zadajecie, czyli… W jeszcze starej pracowni Bartka. Kalka już na skórze, ja w pełnej ekstazie, nie mająca jeszcze pojęcia, jakiego bólu zaraz doświadczę… KTO MNIE TATUOWAŁ? ORAZ CZY WSZYSTKIE MOJE TATUAŻE SĄ JEDNEGO AUTORA? Bardzo długo się zastanawiałam, jak powinien wyglądać mój pierwszy tatuaż, aż mój brat, kiedy odwiedziłam go w Oxfordzie, pokazał fanpage Bartka Panasa. Powiedział wtedy: „On jest najlepszy w Polsce siostra, ale nie ma szans, abyś się do niego dostała… No, chyba że będziesz czekała kilka lat w kolejce! Zapomnij.” Już wtedy wiedziałam, że TO ON! TO MUSI BYĆ ON. Nawet jeśli będę czekała dziesięć lat na pierwszy tatuaż. Przynajmniej będzie właśnie taki, jaki chce! Nigdy bowiem nie zakochałam się w talencie jakiegoś tatuatora tak, jak w pracach Bartka. Kocham jego detal, poczucie humoru, kompozycję. Wszystko w jego wykonaniu jest idealne, wywarzone i wymarzone. Od samego początku prace Bartka mnie zachwycały. Mogłabym nosić na sobie prawie każdy jego wzór i byłabym zachwycona. Do tej pory Bartek Panas czasem wspomina mojego maila, czy naszą pierwszą rozmowę telefoniczną śmiejąc się z tego, jak komicznie ona wyglądała… Wtedy jeszcze nie wiedziałam jakie informacje się podaje tatuatorowi, prosząc go o pracę. Jako że pierwszy tatuaż miał być na nodze, to pomyślałam, że warto jest napisać, o rozmiarze mojego uda, kondycji skóry i mnóstwie pierdół, które nie wiem czemu wtedy uważałam za istotne. Bartek okazał się bardzo cierpliwy. Zdziwił się, kiedy w słuchawce słyszał głos dziewczyny, która brzmiała odrobinę jak psychofanka. Śmiejąca się i płacząca z radości jednocześnie. Nie mogłam uwierzyć, że jadę na sesję do człowieka, który w 100% odpowiada mi artystycznie, i to właśnie on stworzy wymarzoną Indiankę, będącą wspomnieniem najpiękniejszego dnia mojego życia! W tym zdaniu linkuję studio Bartka, które się mieści w Warszawie i nazywa się Caffeine Tattoo Studio by Bartosz Panas. Pisząc na jego adres, możecie się umówić na sesję, poznać artystów tam pracujących i zobaczyć ich portfolio, zanim się zdecydujecie na spotkanie z igłą i tuszem. Kolejne cudo autorstwa Bartka Panasa. Znajomość z Bartkiem przerodziła się w coś więcej. Generalnie okazało się, że tatuowanie jest dość intymną i specyficzną pasją. A ja przez to, że nie znoszę bólu ze zbyt dużą godnością, Bartek miał okazję widzieć mnie w poważnie opłakanym stanie i różnych okolicznościach. Wspierał, rozumiał, tłumaczył, edukował. Wtedy też dotarło do mnie, że niezwykle ważne jest cenić i szanować tatuatora, który z nami pracuje, bo już do końca życia będziemy nosić jego „znak” na sobie. Dobrze, by ten człowiek był fajną, ciekawą i dobrą osobą, a nie bucem i chamem. Bartek poza byciem niesamowitym artystą stał się dla mnie drugim, starszym bratem, powiernikiem tajemnic i cudownym człowiekiem, którego szczerze uwielbiam. Na przełomie tych lat, miałam także okazję poznać jego cudną żonę, dzieci i zaprzyjaźnić się z nimi oraz całym studiem. Stąd też wybór Bartka, na autora rękawa, był raczej oczywistą decyzją. Kolejnym artystą, którego pracę noszę na sobie, jest Kamil Czapiga. Ja wiem, znowu gigant polskiej sceny tatuażu, ale cóż zrobić. Miałam szczęście i cierpliwość, by czekać na miejsce u najwybitniejszych osób w tym fachu. Kamil Czapiga jest mistrzem dot worku i bardzo barwną postacią tatuażowego świata. Bałam się tatuowania u Kamila, ponieważ u niego chciałam zrobić okolice kręgosłupa i tylną część szyi. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy podczas sesji zasnęłam i praktycznie nie pamiętałam bólu! Okazało się wtedy, że Bartek Panas słynie w naszym cudnym kraju z bycia prawdziwym rzeźnikiem i de facto, jeśli przetrwasz tatuowanie przez Panasa, to przetrwasz wiele. Widać miałam dobrą szkołę ;). Mój tatuaż od Kamila prezentuje się tak. Wnioski: Uważam, że warto jest czekać miesiącami na upragnionego tatuatora, który w każdym calu spełni nasze wymogi i marzenia, a nie iść do znajomego znajomej, bo ma wolne miejsce już w weekend i zrobi to „po znajomości”. Przy tak permanentnym dekorowaniu swojego ciała nie warto jest iść na żadne kompromisy. Czy tatuowanie boli? Na zdjęciu Kordian Korsakowski i Bartek Toczek, jeszcze za czasów pracy w Caffeine. Fot: Paulina Wierzgacz Czy boli?! NIE, NO COŚ TY! Jak niby kilkanaście igieł wbijających się w Twoją skórę jednocześnie, wtłaczających tusz, obijających się chwilami o kości przez kilka godzin non stop, miałoby boleć?! To przecież czysta przyjemność… Sytuacja ze zdjęcia chyba najlepiej opisuje, co czułam w trakcie mojej pierwszej sesji tatuażu w życiu. Bartosz nie uznaje znieczuleń miejscowych. Są one dla niego zupełną ostatecznością. Zmieniają bowiem strukturę skóry i może ona później gorzej wchłaniać tusz. Rzeźnickie podejście, aczkolwiek później patrząc na wzór, nie mam grama pretensji ;). Pamiętam, że tamtego dnia darłam się i kręciłam jak nienormalna, aż w końcu część ekipy pracująca wtedy w studio przyszła mi pomóc i wesprzeć mentalnie. Co jest ciekawe, wszystkie osoby na tym zdjęciu, widziałam wtedy pierwszy raz na oczy. Więc z mojego punktu widzenia stwierdzenie, że tatuaż boli, to duże niedopowiedzenie. Tatuaż NAKUR**A! Oczywiście są miejsca, które bolą mniej jak np. ramie, czy łydka, a są takie miejsca, które przeważnie bolą koszmarnie (żebra, wewnętrzna część kolana, łokieć, klatka). Jest to jednak kwestia bardzo indywidualna i osobista, ponieważ każdy z nas ma inny próg bólu i wytrzymałości. Mój jest żałosny… Jak należy dbać o tatuaż? Fot: Paulina Wierzgacz Zaraz po wykonaniu tatuażu, na świeżo, trzeba bardzo zadbać o higienę tatuowanego miejsca. Jest to spory stan zapalny i miejsce, do którego z łatwością mogą się wdać różne, niechciane bakterie i zarazki. Ja zaraz po tym, jak zostanę zabezpieczona opatrunkiem w drodze do domu, kupuję krem Bepanten, folię, mydło Biały Jeleń lub jakiś delikatny płyn do higieny intymnej, ręczniki papierowe i plaster. Klasycznie. Możecie także kupić jeden z dedykowanych kremów do tatuażu, także świetnie się sprawdzają, ale ja jestem jakoś niewolnikiem przyzwyczajeń. Pierwszą noc zawsze śpię w folii. Opatrunek zmieniam 2-5 razy dziennie. Zależy od pory roku i ilości aktywności, jakie wykonuję. Drugiej nocy staram się już spać bez folii, aby skóra mogła oddychać. Jestem bardzo uważna, nie używam wtedy ubrań ze sztuczną domieszką, nie pocieram ręcznikiem, nie podrażniam dodatkowo już podrażnionego miejsca. Zawsze tatuaż przemywam letnią wodą, delikatnie oczyszczam hipoalergicznym mydłem i punktowo przyciskając ręcznik, oczyszczam ranę. Nakładam Bepanten i zakładam folię. Musicie jednak wziąć pod uwagę, że ja nie mam małych tatuaży. U mnie zawsze była rozorana znaczna część ciała w momencie, kiedy wychodziłam ze studia. Przy mniejszych wzorach czas leczenia jest krótszy i znacznie mniej odczuwalny. Kiedy tatuaż jest już idealnie wygojony, nie przestajemy o niego dbać i go pielęgnować! To bardzo ważne, ponieważ to jest chwila, kiedy mnóstwo osób psuje tę misterną pracę i po dwóch-trzech latach, wzór jest do poprawki. Mam tu na myśli pielęgnację, którą powinniśmy stosować już na zawsze, jeśli chcemy się cieszyć intensywnie zaznaczonym wzorem przez wiele lat. Ja każdego dnia ścieram moją skórę szorstką rękawicą, by pozbawiać się regularnie martwego naskórka, dwa razy w tygodniu robię mocny peeling i CODZIENNIE natłuszczam całe ciało masłem shea, masłem kakaowym lub innymi olejkami. Poza tym NIGDY nie wyjdę na zewnątrz bez nałożonych filtrów UVA i UVB na tatuaż. Musi być to wysoki filtr. 50 lub więcej. Zazwyczaj kupuję spray hipoalergiczny z filtrem, wodoodporny, dla dzieci z firmy Ziaja. W sezonie letnim zużywam mniej więcej trzy pełne butelki, więc niemało. Do tego, jeśli jestem w gorącym miejscu jak Indonezja, Senegal, Maroko, czy inne super ciepłe destynacje, wtedy czynność powtarzam nawet do 5 razy dziennie. Filtr z upływem godzin się zużywa i nie chroni tatuażu, jak powinien. Mój chłopak Paweł był idealnym przykładem na to, jak nie należy postępować z tatuażami. Nie dbał o nie, nigdy nie nakładał filtrów, nie zastanawiał się nad tym. Jak tylko zaczęliśmy się spotykać, zabrałam go do najsłuszniejszego według mnie studia, i w Caffeinie Franek zajął się naprawianiem jego wyblakniętych wzorów. Dał im drugie życie. Od tej pory, Paweł pokornie się smaruje filtrami i dba, by sytuacja się nie powtórzyła. Paweł i jego tatuaże w Indonezji Kiedy możemy wrócić do treningów po zrobieniu tatuażu? I znowu, TO ZALEŻY. Zależy od wielkości tatuowanego miejsca, zależy od wrażliwości skóry i możliwości regeneracyjnych naszego ciała, zależy co rozumiemy przez słowo „trening” ;). W mim środowisku trenerskim przyjęło się, że dobrze jest odczekać przynajmniej tydzień, aby nie narażać tatuażu na falę bakterii, obtarcia czy mało higieniczny kontakt z maszynami na siłowni lub asortymentem, którego dotyka każdy. Ja najczęściej wracałam do treningów po 5-9 dniach, ale przy maleństwach takich, jak napis na przedramieniu czy coś, co ma dosłownie kilka centymetrów, myślę, że 3-5 dni spokojnie wystarczy. Na czas treningu dobrze jest jednak mimo wszystko zakleić tatuaż albo zasłonić go folią. Tatuaże i aktywność fizyczna jak najbardziej idą ze sobą w parze. Wspomnienia chyba najpiękniejszej do tej pory majówki w życiu. Na zdjęciu moje przyjaciółki, Ala, Kasia i Tatry <3. Co moja rodzina sądzi o tatuażach? To zależy, o którą część rodziny pytacie. Tak, jak być może widzieliście na finale programu MasterChef, gdzie pojawiła się moja rodzina, mój brat jest cały wytatuowany. Włącznie z szyją. To on mi pokazał tatuaże Bartka Panasa i zaraził mnie tą myślą. Kiedyś nawet jak byłam młodsza i uczyłam się w Liceum Plastycznym, kupował mi świńskie skóry i dawał maszynkę, tłumacząc, że bycie tatuatorem powinno być moim powołaniem! Ja i mój brat na chwilę przed Wigilią. Kolorowe rodzeństwo :). Do tej pory odwiedzając go w Oxfordzie na świętach, pokazujemy sobie tatuaże i opowiadamy, co nowego zrobiliśmy sobie na ciele. Nas to cieszy, fascynuje i w pewnym sensie łączy. Zarówno bycie ekstrawertykiem, miłość do tatuaży, miłość go gotowania i świetnej kuchni. Bartek prowadzi świetną restaurację w Oxfordzie. Szczerze polecam, jeśli się wybieracie w tym kierunku, dajcie mi znać na priv, to Was pokieruję :). Mój brat Bartek i jego synek Noah, kiedy był jeszcze maluchem. Bartek tutaj jeszcze z „czystą” szyją. A nasza Mama? No cóż, ona nienawidzi tatuaży. Nie znosi ich szczerze. Pamiętam, że gdy robiłam pierwszy w życiu i zadzwoniłam już ze studia, żeby ją poinformować, co się stanie, to kazała mi obiecać, że będzie to jakiś mały motylek na kilka centymetrów. Kilka godzin później skończyłam z Indianką i czerwoną pandą na większość nogi, biodro oraz kawałek tyłka i słysząc zawód w jej głosie, było mi strasznie. Z mamą mam bardzo bliski kontakt i jest ona najważniejszą osobą w moim życiu. Nie cierpię sprawiać jej przykrości ani dostarczać powodów do smutku. Prawda jest jednak taka, że to jest moje ciało i byłam pewna, że finalnie pokryję je częściowo tatuażami. Mimo że niechętnie, to w końcu to zaakceptowała i jak się okazuje, świat się nie zawalił, ja wyszłam na ludzi, tak przynajmniej sądzę 😉 i tatuaże stały się w dużej mierze integralną częścią mnie samej. Mama kiedyś nawet przyznała, że po cichu oglądała portfolio Bartka Panasa i musi przyznać, że jest on świetny! Nie zmienia to jednak faktu, że nadal w trakcie świąt Wielkanocnych albo Bożonarodzeniowych, kiedy siedzimy przy wspólnym stole i jakaś ciocia albo wujek mówią, że ja to jednak mam świetne te tatuaże, to moją mamę szlag trafia. Zawsze wtedy prosi o to, żeby milczeli, bo jeszcze bardziej mi się poprzewraca w głowie… Kocham ją za to i za wszystko inne! Mamę mam najcudowniejszą na świecie! Czy tatuaż to grzech? Jeśli tak, to dla mnie nie ma już nadziei :D. Czy warto się tatuować? Tyle osób zadało mi to pytanie, że aż mnie wryło! Skoro pytacie o to jakąś dziewczynę z Instagrama lub z Facebooka, to znaczy, że nie powinniście się tatuować i nie jesteście gotowi na taki krok. Lub też, kieruje Wami niezdrowa motywacja. Kurczę, to jest Wasze ciało i musicie być świadomi, że tatuaż zostanie do końca życia. Zanim go sobie zrobicie, pomyślcie, jaki macie typ pracy i czy przez to nie zamkniecie sobie różnych ścieżek. Niestety Polska jest specyficznym krajem i mimo że mentalność ludzi etapowo się zmienia, to ciągle jednak jesteśmy zamknięci i tatuaż bywa kojarzony negatywnie. Dlatego też nie powinien on być wykonywany pod wpływem impulsu, bo zwyczajnie możecie tego żałować. Kolejnym pytaniem, jakie musimy sobie zadać, to, po co w ogóle to robimy? Tatuaż powinien nam dawać radość, być dla nas dekoracją, być ciekawym urozmaiceniem. Jest to kwestia bardzo intymna. Nie róbcie nigdy tatuaży, po to, by komuś coś udowodnić, by komuś zrobić na złość, by komuś zaimponować. Bo jest to głupie i dziecinne a finalnie za kilka lat może być drogą prosto do smutku, frustracji i żalu. Trochę głupio nie? fot: Erill Co oznaczają moje tatuaże? Wszystkie są związane z podróżami. Pierwszy mój tatuaż, czyli Indianka trzymająca czerwoną pandę w dłoniach, odwołuje się do okresu mojego życia, kiedy mieszkałam w USA. Sporo wtedy podróżowałam po tym kraju, ale nigdy przedtem i już nigdy później, nie byłam tak szczęśliwa, jak podczas zejścia na dno Wielkiego Kanionu i spania tam. Dźwięk rzeki Kolorado, latające nad moją głową kondory, czerwono-pomarańczowe skały i spokój. Ogromna radość wewnętrzna! Wiedziałam, że tamtą, konkretną podróż i tamto wspomnienie muszę utrwalić na swoim ciele w wyjątkowy sposób. W głowie miałam już pomysł, jak chcę, by to było pokazane. Dlatego też tak długo szukałam tatuatora, który by pokazał tę wizję dokładnie, tak, jak o tym marzę. WARTO BYŁO! A to kilka wspomnień fotograficznych tamtego, magicznego czasu: Tak wygląda miłość do Kanionów <3 Rękaw natomiast jest dość frywolnym zbitkiem fantazji Bartka Panasa i moich własnych, na temat podróżowania. Jest tu piratka, która patrzy przez lunetę, wypatrując statku na horyzoncie. Znalazł się tu krab trzymający złote dukaty. Jest palma na samym łokciu, za którą w trakcie tatuowania chciałam zabić Bartka. Jest małpka, są tropiki, jest wielka papuga. Czyli wszystko to, co kocham… Kolory, radość, rośliny, kwiaty, podróże, tropiki, palmy i WOLNOŚĆ. Cała ja w jednym rękawie! fot: Paulina Wierzgacz Czarno białych kwiatów na moim kręgosłupie nie będę Wam tłumaczyć. Jest to tatuaż, który odwołuje się do mojej mamy i babci. Dwóch najukochańszych kobiet w moim życiu. Resztę pozostawię sobie. Ufff, dobrnęłam do końca tego wpisu! Aż nie mogę uwierzyć! Świadomie nie wypisałam tatuatorów, których polecam we Wrocławiu, czy Warszawie, ponieważ jest to temat rzeka. Jeśli chcecie, to zrobię oddzielny post z podziałem na miasta, tłumacząc różne style każdego z artystów oraz odpowiem na dalsze pytania. A teraz Was przytulam i lecę zrobić sobie herbatkę! Jeśli mało Wam moich przemyśleń, ZAPRASZAM TUTAJ! MIŁEGO DNIA!
W tatuażach czasowych pigment wprowadza się jedynie w wierzchnie warstwy skóry. Po pewnym czasie skóra złuszcza się, a wraz z nią powoli zanika nasza ozdoba. Natomiast w tatuażach profesjonalnie wykonanych w salonie tatuaży, pigment wpuszczany jest w głębokie warstwy skóry. Organizm sam nie będzie w stanie pozbyć się barwnika.
Tatuaże to metoda ozdabiania ciała znana od wieków. Pozwalają umieścić na naszym ciele rzeczy ważne dla nas lub po prostu coś, co nam się podoba i chcemy, aby dekorowało naszą skórę. Tatuaże już dawno przestały być kojarzone z półświatkiem czy subkulturami i obecnie cieszą się ogromną popularnością. Jak należycie przygotować się do pierwszego tatuażu, by sesja przebiegła bez komplikacji? Wizyta w studiu tatuażu Pierwszy krok do wykonania permanentnej ozdoby ciała, jaką jest tatuaż to rozmowa z tatuażystą, bądź też kontakt internetowy któremu powierzymy to zadanie. Przed wyborem studia powinniśmy sprawdzić opinie na jego temat oraz przyjrzeć się pracom zatrudnionych w nim artystów, a to po to, by znaleźć styl odpowiadający naszym upodobaniom. Lokale takie jak Hocus Pocus Tattoo Studio udostępniają galerię wykonanych tatuaży, tudzież osoby zainteresowane mogą przeglądać w poszukiwaniu tej właściwej stylizacji dla siebie. Tatuaż jest trwały, dlatego musimy mieć też pewność co do stylu jak i umiejętności tatuażysty. Podczas wizyty lub wymiany wiadomości z wybranym studiem tatuażu powinniśmy zadać kilka pytań dotyczących całej procedury:- Jakie są przeciwwskazania do wykonania tatuażu?- Jak się do niego przygotować ?- Czy w studiu wykonywany jest tylko tatuaż autorski, czy można przynieść własny projekt? - Jak długo trwa gojenie i jak w jego trakcie dbać o tatuaż?- Ile trwa zrobienie tatuażu i ile będzie on kosztował?Pamiętajmy, że te dwie ostatnie kwestie zależeć będą od rozmiaru, umiejscowienia i stopnia złożoności tatuażu. Tatuaż realistyczny czy abstrakcyjny? Ze względu na koszt oraz trwały charakter tatuażu, powinniśmy dobrze przemyśleć jego wykonanie. Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie musi to być nic symbolicznego czy odwołującego się do wydarzeń z naszego życia. Tatuaż ma być ozdobą, dlatego może nim być wszystko to, co uważamy za estetyczne np. kwiaty, zwierzęta, przedmioty, postacie – wszystko tak na prawdę zależy od naszych preferencji. Tatuaże występują w rozmaitych stylach, wśród których każdy znajdzie cos dla siebie. Przygotowanie do sesji tatuażu Na wykonanie tatuażu musimy umówić się z pewnym wyprzedzeniem. Przede wszystkim po to, by tatuażysta miał czas przygotować dla nas projekt, jeśli korzystamy z takiej możliwości, ale też po to, byśmy mogli należycie przygotować się do sesji. Jest wiele ważnych informacji o których musimy wiedzieć Sterydy muszą zostać odstawione co najmniej trzy miesiące przed wykonaniem tatuażuleki rozrzedzające krew z 4 dni przed sesją. co najmniej tydzień przed nie powinniśmy się opalać. Ponadto zaleca się około 7 dni przed sesją stosowanie balsamów i kremów nawilżających w miejscu, w którym ma być wykonywany tatuaż. Należy również 2 dni przed sesją nie pić alkoholu, ale jest to jedno z wielu zaleceń o których dowiemy się umawiając na tatuaż. W dniu sesji powinniśmy być wyspani oraz najedzeni. Ponadto warto pamiętać o wygodnym ubraniu podczas, a także dobrym nawodnieniu na dzień przed oraz w dniu wykonywania tatuażu. Warto zatem pamiętać aby wziąć ze sobą coś do picia jak i jedzenia.
In Poradniki Wiedza. Przeczytasz w 5 min. „Poradnik o tatuażu, czyli jak tatuować się mądrze?” to nowość. Jest to książka napisana przez Konstancję Żuk, tatuatorkę pracującą w Polsce i za granicą pod pseudonimem Żuk Tattooing. Więcej o poradniku i jego autorce dowiecie się z rozmowy poniżej.
Dziewczyny z tatuażami są łatwiejsze?Choć sam tatuaż jest raczej kwestią gustu i nie każdemu się podoba, to naukowcy nie mają wątpliwości, że mężczyźni mają większą śmiałość w stosunku do kobiet z tatuażem. Naukowcy dowiedli tego badając śmiałość 400 mężczyzn w podrywaniu kobiet z tatuażem i bez. W eksperymencie kobiety zostały poproszone o pójdzie na plażę w skąpym stroju bikini z tymczasowym tatuażem, a wcześniej bez tatuażu. Co się okazało? Podczas, gdy jedynym zadaniem kobiet było leżenie na plaży i czytanie książki, kiedy miały one wykonany na ciele tatuaż, ich popularność była znacznie większa, niż wtedy, gdy go nie miały. Dokładnie te same kobiety, były podrywane z różną częstotliwością, jedynym czynnikiem determinującym szybkość podrywu był tatuaż. Ponad to mężczyźni wytatuowanym paniom znacznie częściej składali im propozycje seksualne niż kiedy wychodziły na plażę bez tatuażu. Co więcej, średni czas, w jakim mężczyźni do nich podchodzili i zaczynali z nimi rozmowę, znacznie się ryzykoDla pań starających się o męskie względy jest to korzyść nie do przecenienia, a co z resztą plusów i minusów takiego zdobienia ciała? Zawsze istnieje pewne ryzyko zakażenia bakteryjnego naszej skóry w związku z brakiem zachowania zasad higieny w salonie tatuażu. Dlatego warto przyłożyć się do poszukiwania odpowiedniego salonu. Zapewne masz w głowie pewien wzór na swój wymarzony tatuaż, ale pamiętaj, że możesz się nim nie nacieszyć jeżeli jego wykonanie zlecisz pierwszemu lepszemu tatuatorowi. Masz znajomych, którzy mają już za sobą robienie pierwszego tatuażu? Zapytaj ich kogo polecają? Kogo lepiej unikać? Poznaj rynek, odwiedź salony, przyjrzyj się ich działalności i stronom internetowym. Pamiętaj, że prawdopodobnie będzie to część twojego życia już na zawsze, więc nic nie zostawiaj boli. Bądź na to przygotowany. Zwłaszcza pierwszy tatuaż może być stresującym przeżyciem, dlatego zrozumiałym jest, że niektórzy chcą się wyluzować przed samą sesją. Jeżeli ci to pomoże to nic się nie stanie jeżeli przed tatuowaniem wypijesz kieliszek wina dla najlepszego tatuatoraNa dobry tatuaż trzeba czekać. Jest to jeden z wyznaczników dobrego studia. Nie wejdziesz tam i po pół godziny będziesz miał piękny tatuaż na ramieniu. To tak nie działa. Jeżeli ktoś jest dobry w tym co robi, poznasz go po kolejce ludzi, którzy chcą oddać własną skórę w jego ręce. Właśnie taki ktoś wzbudza zaufanie, w rozmowie z nim jedynie podsuwamy mu ideę, a on już sam doradza nam całą resztę. Pamiętajmy, że to artyści, który nie zrobi nam niczego, czego będzie się potem musiał wstydzić. Jego celem jest powiększenie swojego portfolio i zdobywanie uznania w kasa, kasa...A skoro o uznaniu mowa to pamiętaj, że jeżeli trafisz już na prawdziwego artystę, to będzie cię to sporo kosztować. Nie bój się tego, w tym przypadku cena zazwyczaj jest wiarygodnym wyznacznikiem profesjonalizmu. Dobry tatuaż jest inwestycją na całe życie, dlatego lepiej poczekać i uzbierać większe fundusze na dobrą jakościowo śmierć nas nie rozłączyNa koniec coś co może Cię prędzej, czy później zainteresować, czyli usuwanie tatuażu. Tak, to możliwe, ale nie zawsze bez śladu, a na pewno boleśnie i kosztownie. Możliwe jest usuwanie z użyciem lasera, złuszczanie naskórka, a ostatnio naukowcy pracują nawet nad kremem, który pozwoli się pozbyć niechcianej ozdoby. Najlepiej jednak decyzję o tatuowaniu ciała przemyśleć kilka razy, by potem nie mieć do siebie pretensji za błędy się z nami podzielić czymś, co dzieje się blisko Ciebie? Wyślij nam zdjęcie, film lub informację na: [email protected]
Zajebiście, bo mam fajne tatuaże :D O dziarki trzeba dbać, smarować je kremem z filtrem, kiedy wychodzi się na słońce. Słońce sprawia, że tusz blaknie, więc chronienie ich jest wskazane. Mega ważne jest dbanie o niego w procesie gojenia.
Glinki to jedne z najpopularniejszych składników kosmetycznych. Nic dziwnego - są niezwykle uniwersalne, bez problemu można dopasować je do różnych typów skóry. Nie stanowią też zagrożenia - nawet dla cery wrażliwej. W dodatku są tanie, szeroko dostępne i bardzo skutecznie pomagają przy problemach skórnych. Jak działają glinki, jakie ich rodzaje znajdziemy w drogeriach i dlaczego warto je stosować? Glinki kosmetyczne - co to jest? Glinki to substancje naturalnego pochodzenia. Wydobywa się je w różnych zakątkach świata - minerały te powstają na skutek procesów zachodzących w skorupie ziemskiej. Najczęściej występują na głębokości od 20 do 70 metrów. Co ciekawe, glinki stosowano już w starożytności. Ich dobroczynne właściwości były wykorzystywane w Mezopotamii i Egipcie. Dziś, zainspirowani naturą, coraz chętniej sięgamy po składniki stworzone przez przyrodę. Glinki kosmetyczne - działanie i właściwości Argilloterapia, czyli terapia glinkami, cieszy się ogromną popularnością. Stosuje się ją na całym świecie, a lecznicze właściwości tych substancji są cenione przez osoby w różnym wieku. Glinki pomagają na wiele problemów skórnych i sprawdzają się w pielęgnacji różnych rodzajów cery. Działają: • odżywczo - dostarczają skórze niezbędnych dla zdrowia minerałów i witamin; • bakteriobójczo - glinki doskonale sprawdzą się w pielęgnacji skóry ze skłonnością do trądziku. Dzięki swoim bakteriobójczym właściwościom radzą sobie z przeciwdziałaniem atakom patogenów; • detoksykująco - pozwalają pozbyć się nadmiaru toksycznych substancji, z którymi codziennie ma kontakt nasza skóra; • oczyszczająco - glinki są świetnym składnikiem kosmetyków oczyszczających. Wnikają w głębsze warstwy skóry, pozwalając nam pozbyć się zanieczyszczeń; • absorbująco - niektóre typy glinek idealnie sprawdzają się w pielęgnacji skóry tłustej. Dzięki swoim właściwościom absorbują nadmiar sebum, sprawiając, że cera nie błyszczy się nadmiernie; • ujędrniająco - glinki są skuteczne również w pielęgnacji skóry na całym ciele. Ujędrniają ją, sprawiając, że wygląda zdrowo i świeżo. SPRAWDŹ TEŻ: Kosmetyki normalizujące wydzielanie sebum. Ranking Rodzaje glinek Na rynku znajdziemy dziś kilka rodzajów glinek, z których każda przeznaczona jest do innego typu skóry. Są to kolejno: 1. zielona glinka - najlepsza dla cery tłustej i trądzikowej. Świetnie radzi sobie z minimalizowaniem wydzielania sebum, dzięki czemu odświeża skórę. Jest też antybakteryjna - pozwala złagodzić objawy trądziku i innych stanów zapalnych. Zielona glinka działa też tonizująco, regulując pH skóry; 2. czerwona glinka - jest niezwykle bogata w pierwiastki niezbędne dla zdrowia skóry. Znajdziemy w niej krzem, magnez, sód, wapń i żelazo. Działa odżywiająco, oczyszcza i ściąga pory, minimalizując ich widoczność; 3. biała glinka - najlepsza dla cer wrażliwych, delikatnych, reaktywnych. Pozwala na szybsze gojenie się stanów zapalnych, łagodzi i koi podrażnienia; 4. żółta glinka - najbogatsza w żelazo. Redukuje występowanie zmian trądzikowych, przyspiesza gojenie ran, działa łagodząco. Świetnie sprawdzi się przy cerze z widocznymi oznakami zmęczenia - poszarzałej i pozbawionej blasku; 5. fioletowa glinka - rozświetla i dodaje blasku. Powstaje z połączenia białej glinki i pigmentu mineralnego. Polecana do cery suchej i zmęczonej. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Argilloterapia. Tajemnicza metoda, świetne efekty Glinki kosmetyczne - zastosowanie Stosowanie glinek jest uzależnione od tego, do czego chcemy ich użyć. Najczęściej aplikuje się je na twarz w formie maseczek. Glinka na twarz Żeby uzyskać idealny kosmetyk, trzeba zaopatrzyć się w odpowiednią glinkę i hydrolat lub olejek, z którym ją połączymy. Wystarczy łyżeczka dowolnej glinki i kilka kropel płynnego kosmetyku. Całość mieszamy aż do uzyskania gładkiej, gęstej masy, nadającej się do nałożenia na twarz. Po aplikacji musimy zadbać o to, by maseczka cały czas była wilgotna. W tym celu należy co jakiś czas spryskiwać ją hydrolatem lub wodą termalną. Warto też zaopatrzyć się w gotowe kosmetyki z glinką w składzie. W bogatej ofercie naszej drogerii internetowej można znaleźć preparaty przeznaczone zarówno do twarzy, jak i całego ciała. Warto sprawdzić maskę błotną z glinką od BingoSpa lub pastę do mycia twarzy Bielendy. Szukając idealnych kosmetyków, zwracajmy uwagę nie tylko na firmę i obecność glinki w składzie, ale również na inne obecne w preparacie ingrediencje. Im krótsza lista składników tym lepiej. Nasza skóra nie potrzebuje dodatkowych substancji zapachowych ani koloryzujących. Glinka na ciało Stosujemy też glinkę na ciało, dbając o sprężystość skóry, jej młody wygląd i blask. W przypadku trądziku na plecach czy na dekolcie sprawdzi się zielona glinka, przy podrażnieniach - biała. Nakładajmy ją na skórę w postaci masek lub w produktach przeznaczonych do mycia.
W czasie wykonywania zabiegu uważnie obserwujmy osobę, która wykonuje tatuaż. Ważne, aby używała ona jednorazowych rękawiczek, wyjałowionego sprzętu i zachowywała bezpieczeństwo pracy. Każdy tatuażysta musi uprzedzić o ryzyku, jakie może wystąpić w trakcie i po zabiegu. Jeżeli tego nie zrobi, nie wahajmy się mu o tym
Wykonanie tatuażu to trochę jak ślub (wysłuchaj mnie). Wybierz poprawnie, a (miejmy nadzieję) będziesz zadowolony ze swojej decyzji przez wiele lat. Ale dokonaj spontanicznego wyboru, kiedy jesteś pijany w Vegas… i możesz w końcu tego żałować. Aby uniknąć późniejszego pokrycia projektu lub opłacenia laserowego usuwania tatuaży, poświęć trochę czasu na dokładne rozważenie swojej decyzji, korzystając z następujących porad ekspertów od tatuażysty i współwłaściciela Chronic Ink JoJo Roman i dermatologów z Nowego Jorku Michelle Henry, MD i Joshua Zeichner, MD. Niezależnie od tego, czy jesteś ciekawy, jak wygląda tatuaż (spoiler: zadrapanie kota) lub jaka jest najlepsza pielęgnacja tatuażu, aby wszystko było gotowe z wyprzedzeniem, oto dokładnie, co warto wiedzieć przed zrobieniem tatuaż. Ta zawartość jest importowana z {embed-name}. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji w ich witrynie internetowej. Jak dużo kosztuje mały tatuaż? Dobry tatuaż nie jest tani, a tani tatuaż nie jest (zwykle) dobry. Cena tatuażu zależy od rozmiaru, powierzchni ciała, którą chcesz pokryć, artysty i minimum w sklepie, ale zazwyczaj jeden kosztuje od 50 USD za mały tatuaż… do kilkumiesięcznego czynszu za więcej wyszukana sztuka. Tak naprawdę. W większości miejsc ceny nie podlegają negocjacjom i należy wziąć pod uwagę napiwek w wysokości 20 procent. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Jak wygląda tatuaż? Realistycznie tatuowanie czuje się tak, jakby ktoś drapał gorącą igłę po twojej skórze – ponieważ tak się właśnie dzieje. Ale Roman porównałby również uczucie tatuażu do uczucia ciągłego drapania się przez kota (wszystkie moje kocice wiedzą, o co jej chodzi). Po około 15 minutach Twoja adrenalina zacznie działać i pomoże poradzić sobie z niektórymi (z naciskiem na „niektóre”) bólu, ale jeśli robisz większy kawałek, Roman mówi, że ból może pojawiać się falami. Jak wygląda tatuaż po? To całkowicie normalne, jeśli skóra jest później opuchnięta, zaczerwieniona lub tkliwa (trochę jak po oparzeniu słonecznym), ale staraj się nie wywierać na nią stałego nacisku lub pocieraj go zbyt mocno. Według dr Henry’ego najbardziej niepokojącym działaniem niepożądanym jest nasilający się z dnia na dzień ból, który może wskazywać na infekcję. W takim przypadku jak najszybciej udaj się do lekarza. Decydując się na lokalizację, warto również wziąć pod uwagę proces gojenia i jego wpływ na codzienną egzystencję. Na przykład tatuaż z tyłu uda może sprawić, że pierwsze dni siedzenia mogą sprawić, że trochę skomplikowane, podczas gdy tatuaż pod biustem może przeszkadzać w noszeniu stanika przez tydzień. Staraj się planować z wyprzedzeniem i dostosowywać się do tych rzeczy, aby zapobiec jeszcze bardziej. Gdzie jest najmniej bolesne miejsce na tatuaż? Jak bardzo boli tatuaże? Jak odczuwa się ból podczas tatuażu? Będę płakać ?! Hej, rozumiem – to są bardzo prawdziwe, normalne pytania. A odpowiedzi… są różne, w zależności od wielkości tatuażu i miejsca na ciele (mniejsze tatuaże na bardziej mięsistych częściach ciała będą najmniej bolesne). Roman mówi, że tatuaże na nadgarstku lub przedramieniu są dość łatwym miejscem do rozpoczęcia, ale test szczypania (tak, dosłownie uszczypnięcie się paznokciami) jest dobrym wskaźnikiem, które obszary na twoim ciele mogą być bardziej wrażliwe niż inne. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Chociaż każdy doświadcza bólu inaczej, możesz spodziewać się, że ból tatuażu będzie gorzej na żebrach, stopach, kostkach, szyi, plecach kolan lub wnętrznościach łokci. Naprawdę wszędzie tam, gdzie jest dużo zakończeń nerwowych i niewiele tłuszczu. Więc jeśli planujesz zrobić tatuaż w jednym – lub we wszystkich – tych miejscach, przygotuj się. Lub wypij kilka tylenolu (nie ibuprofenu, aspiryny ani nawet szybkiego zastrzyku tequili, ponieważ wszystkie one rozrzedzają krew i mogą uczynić ten proces niebezpiecznym). Czego należy unikać przed zrobieniem tatuażu? Na wypadek, gdybyś to przegapił, powtórzę to: alkohol. Roman mówi, że uderzenie kilku strzałów tuż przed wykonaniem tatuażu nie tylko rozrzedza krew, co może spowodować, że podczas tatuażu będziesz bardziej krwawić (co jest ryzykowne), ale nadmiar krwi może następnie rozrzedzić atrament i zepsuć ostateczny efekt. Będziesz także chciał wcześniej uniknąć słońca. Pamiętasz, jak powiedziałem, że tatuaż może przypominać oparzenie słoneczne? Tak, ostatnią rzeczą, którą chcesz tatuować, jest spalona słońcem lub sucha, łuszcząca się i jeśli nigdy nie goliłeś określonego miejsca, które chcesz wytatuować i nie wiesz, jak to zrobić, po prostu tego nie rób. Lepiej jest poprosić tatuatora o pomoc lub zrobić to za Ciebie, aby nie ryzykować poparzenia brzytwą, które mogłoby przeszkodzić w zrobieniu tatuażu. Jak radzisz sobie z bólem tatuażu ? Jak ładnie to ująć? Musisz to po prostu wciągnąć. Choć brzmi to kusząco, Roman nie poleca ich, ponieważ mogą wpływać na teksturę skóry, a tym samym utrudniać osadzanie atramentu. Jeśli absolutnie musisz użyć odrętwiającego kremu, porozmawiaj wcześniej ze swoim artystą i upewnij się, że zgadza się z tym, czego używasz. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Ogólnie rzecz biorąc, traktuj noc przed tatuażem tak, jak chcesz (lub powinieneś ) przed ważnym egzaminem: prześpij się dobrze, zjedz pełne śniadanie, bądź nawodniony i nie pokazuj się na kacu lub pijaku. Roman mówi, że wszystkie te rzeczy mogą ostatecznie wpłynąć na sposób radzenia sobie z bólem, nawet jeśli nie jest to szczególnie wrażliwa część ciała. Ostatnia rada Romana polega na tym, aby przynieść coś rozpraszającego, na przykład przekąski, Netflix, przyjaciela, książkę – wszystko, co pomoże Ci zająć umysł i sprawi, że ból będzie łatwiejszy do opanowania. Posiadanie pomysłu na projekt, który chcesz i gdzie chcesz go umieścić, jest ważne, aby wiedzieć wcześniej, tak, ale wybór tatuatora jest równie kluczem do uzyskania tatuażu, z którego będziesz zadowolony. Sprawdź, czy miejsce wygląda na czyste, czy ma dobre grafiki na ścianach i czy masz dobre wibracje od personelu, a następnie umów się na konsultację z artystą, aby porozmawiać o cenach i ewentualnych pytaniach. Możesz (i powinieneś!) również poprosić o okazanie państwowej licencji tatuażu artysty, aby upewnić się, że spełnił on niezbędne wymagania (takie jak na przykład kurs bezpieczeństwa na temat patogenów przenoszonych przez krew. -to ważne). A jeśli artyści nie używają rękawiczek i jednorazowych igieł, biegnij. Szybko. Jakie są niektóre zagrożenia związane z tatuażem? Reakcje na tatuaż nie są częste, ale kiedy zdarzają się, są trudne do wyleczenia. Dr Henry mówi, że czerwony barwnik jest jednym z najczęściej występujących barwników, na które zgłaszana jest alergia, więc jeśli to jest kolor, którego chcesz użyć, najpierw porozmawiaj ze swoim dermatologiem o swoich obawach. A jeśli wcześniej miałeś reakcje alergiczne na farbę do włosów, sztuczną biżuterię lub tanie zapachy, dr Zeichner mówi, że możesz mieć większe ryzyko wystąpienia reakcji, więc ponownie porozmawiaj z lekarzem. Co powinieneś zrobić po zrobieniu tatuażu? Unikaj zbiorników wodnych przez dwa tygodnie po zakończeniu tatuażu. W tym czasie trzymaj się prysznica (bez kąpieli!) I unikaj saun, wanien z hydromasażem, basenów, jezior, oceanów, stawów – masz pomysł – aby zapobiec infekcji. Będziesz nawet chciał uniknąć forsownych czynności, które mogą powodować duże pocenie się, takich jak ćwiczenia. Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć te same treści w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej. Jeśli chodzi o pielęgnację tatuażu, Roman mówi, że przez pierwsze kilka dni zostaw jest czysty i suchy. Myj go dwa razy dziennie bezzapachowym, delikatnym środkiem myjącym, osusz i pozwól mu wywietrzyć. Po tych kilku pierwszych dniach tatuaż wysycha, napina się i lekko swędzi, ale nie drap! Zrywanie strupów i skóry może również usunąć część atramentu. Zamiast tego kontynuuj mycie go dwa razy dziennie delikatnym środkiem czyszczącym i dodawaj lekkie warstwy bezzapachowego balsamu lub płynu do tatuażu, aby złagodzić swędzenie i utrzymać nawilżenie skóry. Cetaphil Gentle Skin Cleanser Dr. Bezzapachowe mydło w płynie Bronner’s Baby bezzapachowe After Inked Tattoo Moisturizer & Aftercare Lotion Lubriderm Daily Moisture Body Lotion Po całkowitym wygojeniu tatuażu musisz na zawsze pokryć przyssawkę kremem przeciwsłonecznym, aby zapobiec rozpadaniu się i blaknięciu kolorów, w zależności od obu skór. Jak długo trwa tatuaż wziąć, by się zagoić? Po dwóch tygodniach tatuaż powinien być całkowicie zagojony, jeśli został odpowiednio wyczyszczony, nawilżony balsamem bezzapachowym i poza tym pozostawiony w spokoju. twojego projektu nie zagoiło się prawidłowo lub jeśli masz jakieś zaniki na drodze i chcesz to poprawić, złóż wizytę swojemu z przyjemnością naprawi wszelkie niedoskonałości za darmo (jeśli błąd był jego winą) lub za symboliczną opłatą (jeśli dostaniesz poprawki). Brooke ShunatonaBrooke Shunatona jest współtwórcą Ta zawartość jest tworzona i obsługiwana przez firmę zewnętrzną i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom w podaniu ich adresów e-mail. Więcej informacji o tej i podobnych treściach możesz znaleźć na
Wszystko, co trzeba o nich wiedzieć [PORADNIK] Katarzyna Wojarska-Aleksiejuk, Piotr Aleksiejuk. Nowa instytucja ważna dla rodzinnych biznesów – co trzeba o niej wiedzieć Ustawa o
około 15 lat temu LiGee zdecydował, że jego kutas będzie wyglądał lepiej z kobrą na nim. „Gdybym mógł cierpieć przez tatuaż na moim penisie i każdy go widzi”, powiedział mi przez telefon podczas jazdy do swojego domu w New Jersey, ” będą wiedzieć, że miałem żołądek, aby to zrobić. I że mam jaja, by to zrobić. Inni ludzie mogą chcieć to zrobić, ale nie mogą znieść tego bólu.” LiGee był oddany temu pomysłowi, ale nie mógł znaleźć salonu tatuażu, który pomógłby mu zrealizować swoje marzenie. Jako kompromis, wytatuował węża tuż nad swoim kutasem, z ogonem skierowanym w dół w kierunku swojego członka. Ale w miarę upływu lat wciąż nie mógł pozbyć się z głowy pomysłu wytatuowanego kutasa. Znalazł kilka salonów w Nowym Jorku, które chciał mu pomóc, ale wszyscy chcieli pobrać ” opłatę manipulacyjną.”W końcu, podczas wakacji na Florydzie w zeszłym roku, znalazł sklep chętny zrobić to bez doładowania. LiGee ma 14 szewronów, które zaczynają się od ogona węża lub linii włosów łubka i biegną aż do czubka jego kutasa. Około pół roku po pierwszej, pięciogodzinnej sesji, zdecydował się na jeszcze jedną, tuż pod głową, by osiągnąć równą 15. „jak tylko wszyscy to zobaczą, pytają, Czy boli i czy musi mi być ciężko, kiedy to robię” – powiedziała mi LiGee. „Oczywiście bolało i nie musiałem być twardy.”To powiedziawszy, kiedy LiGee się wyprostuje, jest trochę więcej miejsca między paskami. tatuażysta Luke Wessman jest całkowicie pokryty atramentem, w tym dick tatt z napisem ” Hubba Hubba.”Ma go od 15 lat. „W tym czasie, jako małe dziecko, myślałem o tym jako o fajnej, zabawnej rzeczy”, mówi. „Zawęziłem to do’ bada bing ’ i 'hubba hubba’ i dostałem ’ hubba hubba. Mój przyjaciel, który to zrobił, ma na sobie „va va voom”.” powiedział, że zrobienie tego nie boli bardziej niż inne jego tatuaże, ale było coś dziwnego w tym, że igła brzęczy poniżej pasa. „To była bardziej rzecz psychiczna niż rzecz bólu”, mówi. „To obszar, w którym nie chcesz bólu. Pamiętam tylko, że było dziwnie i niezręcznie.” oczywiście wrodzona wiotkość wiotkiego penisa sprawia, że tatuaż jest nieco trudniejszy niż inne części ciała. Jak każdy, kto oglądał Show Gigolos Show jest świadomy, jego gwiazda Nick Hawk ma większość obszaru wokół swoich niższych regionów pokrytych czarnym tuszem. „Mój artysta zgodził się to zrobić, ale musiałem go trzymać, rozciągać i zginać na kciuku”, powiedział. „Trudno jest zabrać swój umysł gdzieś indziej, kiedy jesteś zaangażowany w ten proces.” zarówno Hawk, jak i Wessman twierdzą, że nie ma wielkiej różnicy w wyglądzie tatuażu, gdy są twarde lub miękkie. – Zastanawiam się nad nałożeniem farby Na twarz wojownika pod moją głową Na spodzie. jest to problem-powiedział Hawk o tym, jak będzie wyglądać w stanie wzbudzonym. „Myślę, że jeśli rozciągniesz go podczas procesu, jesteś bezpieczny w tym aspekcie. Tak przy okazji, nazwałem mojego penisa „ostatecznym wojownikiem”.” Related: Obejrzyj film dokumentalny VICE ’ a o tatuażystce, który pracuje w opuszczonym komunistycznym bunkrze chociaż łatwo znalazłem kilka tematów z rysunkami poniżej pasa, Tatuaże kogutów są nadal stosunkowo rzadkie. Nieformalne badanie nowojorskich salonów tatuażu wykazało, że większość z nich nie zapewni usługi, a ci, którzy to zrobią, pobierają „znaczną opłatę.”Jeden z artystów tatuażu powiedział, że w ciągu dziesięciu lat nigdy nie został poproszony o zrobienie tego ani razu, a inni właściciele salonów powiedzieli, że kiedy ludzie dzwonią, aby o to zapytać, zwykle jest to żart. Wessman dał również dokładnie jeden tatuaż penisa w swojej karierze, przyjacielowi, który chciał ” miłości „ze złamanym sercem po jednej stronie, a” niszczyciela ” po drugiej. „Na pewno nie może być wyprostowany, ale nie sądzę, aby ktokolwiek był” „W tym czasie kazałem mu go trochę rozciągnąć, ponieważ jest mały, ponieważ jesteś zdenerwowany. Zdecydowanie ma dużo dodatkowego rozciągania, więc myślę, że to ważne, aby wziąć pod uwagę. Ale jeśli nie zwracacie na to uwagi, to może wyjść Krzywy lub zakrzywiony. Musisz wziąć pod uwagę całą funkcję akordeonu.” LiGee powiedziała mi, że najgorszą częścią procesu nie było Tatuowanie, ale artysta wielokrotnie ścierał nadmiar atramentu gazą, która w końcu zaczęła ocierać jego penisa. Mimo to niczego nie żałuje. „Zawsze kochałem swojego penisa, ale teraz bardziej mi się podoba, gdy jest w paski” – mówi. „Ludzie zawsze próbują zobaczyć, ile pasków mogą dostać.” to jest dobre dla firmy Hawk. „To podnieca prawie wszystkie kobiety”, mówi. „Jest inaczej, a inaczej jest dobre w sypialni.” chociaż były badania badające psychologiczne powody chęci zrobienia tatuażu, nikt nie spojrzał specjalnie na to, dlaczego ktoś może chcieć zrobić sobie tatuaż na penisie. Z tego powodu Dr Viren Swami, profesor psychologii na brytyjskim Uniwersytecie Ruskin, który przeprowadził znaczące badania na temat sztuki ciała, nie miał żadnych jednoznacznych odpowiedzi. Miał jednak pewne teorie. „jedną z głównych motywacji do zrobienia tatuażu, przynajmniej w kulturach zachodnich, jest promowanie poczucia wyjątkowości”, powiedział mi Swami, dodając, że tatuaż narządów płciowych prawdopodobnie ma niewiele wspólnego z seksem. „Ale co zrobić, gdy tatuaże stały się głównym nurtem-w USA i Europie Zachodniej prawie połowa dorosłej populacji ma teraz co najmniej jeden tatuaż, a tatuaże stają się coraz bardziej widoczne w kulturze popularnej. Jedną z odpowiedzi może być tatuaż na mniej „tradycyjnych” częściach ciała— ” każdy ma tatuaż na ramieniu; zamierzam zrobić sobie tatuaż na penisie.'” ale gusta estetyczne zmieniają się z czasem i nie wszyscy mężczyźni pozostają zadowoleni z tego rodzaju indywidualności, jaką zapewnia Tatuaż penisa. Jade Field jest właścicielem salonu usuwania tatuaży w Melbourne w Australii. Kiedy jej przyjaciółka była niezadowolona z podwodnego tatuażu, który miał na sobie (bo jest pełen nasienia, rozumiesz?) zaproponowała usunięcie go za darmo i zamieściła sesję na YouTube. To okropne patrzeć. ” usiadł, zaszokowałam go i jego penis skurczył się w nicość. Odwróciła się ode mnie-powiedziała. Mimo że nałożyła na ten obszar znieczulający krem, nadal można usłyszeć, jak krzyczy z bólu, gdy to robi. „Wracał do siebie, bo ja go, kurwa, przerażałem.” na szczęście potrzebował tylko jednej sesji leczenia laserowego. Field wyjaśnia, że laserowe usuwanie tatuażu działa z układem limfatycznym, więc zrobienie części ciała bliżej węzłów chłonnych, takich jak penis, zawsze daje lepsze wyniki. W miejscach takich jak ręce lub stopy, dalej od węzłów, wykonuje wiele podróży pod laserem. nikt z ktorych rozmawialem nie mial zadnego doswiadczenia z tatuazami na orzechach, ale Hawk sie nad tym zastanawia. „Rozważałem zrobienie moszny, ale to dużo skóry, więc na pewno byłoby wyzwaniem” – powiedział. „I kto wie, jak by to wyglądało na końcu drogi.” śledź Briana Moylana na Twitterze.
F0lQq. 127 467 340 232 273 163 112 374 91
wszystko co trzeba wiedzieć o tatuażach